Jakich ziół nie można łączyć?

Zioła mają ogromną moc uzdrawiającą. Jednak nieodpowiednio stosowane mogą powodować poważne skutki uboczne. Z tego powodu warto dowiedzieć się, których ziół nie łączyć z lekami, aby nie narazić się na wystąpienie uciążliwych dolegliwości. Dodatkowo niektórych gatunków pod żadnym pozorem nie powinno się zażywać razem. A zatem, na jakie mieszanki powinniśmy zwrócić szczególną uwagę? Jakich ziół pod żadnym pozorem nie można łączyć?

Czy można łączyć zioła z lekami? 

Do najgroźniejszych interakcji występujących na co dzień w ziołolecznictwie zalicza się wzajemne oddziaływanie na siebie ziół z lekarstwami syntetycznymi. Pojawiają się całkiem powszechnie, ponieważ uważa się na ogół, że rośliny stanowią całkowicie bezpieczne medykamenty. Chorzy nie mają pojęcia, że jedne zioła osłabiają przyswajanie lekarstw z układu pokarmowego, a inne wielokrotnie zwiększają ich siłę działania. Dowolne i długie stosowanie syntetycznych bądź zielarskich leków może wywołać nieodwracalne zmiany w funkcjonowaniu organizmu.

Zioła negatywnie wpływające na wchłanianie leków to między innymi:

  • siemię lniane, 
  • nasiona babki jajowatej,
  • nasiona babki płesznik.

Do ziół, na które należy zwrócić szczególną uwagę, zalicza się dziurawiec. W formie wyciągów alkoholowych ma bowiem działać antydepresyjnie i z tego względu czasami znajduje się w preparatach na poprawę nastroju. Z tej jednak przyczyny nie wolno łączyć preparatu dziurawca z lekami antydepresyjnymi z grupy SSRI, może to bowiem skutkować wystąpieniem zespołu serotoninowego. Także kobiety, które przyjmują środki antykoncepcyjne nie powinny stosować tego zioła z uwagi na ewentualne wystąpienie krwawienia oraz obniżenie skuteczności tabletek.

Oczywiście, dziurawiec to nie jedyne zioło, na które powinniśmy bardzo uważać. Na przykład korzeń kozłka ma również właściwości uspokajające i może wchodzić w interakcje z lekami o podobnych właściwościach. Dlatego najlepiej nie łączyć tego zioła ze środkami przeciwdepresyjnymi, przeciwlękowymi lub przeciwdrgawkowymi, aby uniknąć zwiększonych skutków ubocznych.

Żeń-szeń oddziałuje na układ sercowo-naczyniowy, co powoduje, że wchodzi w reakcje z lekami przeciwzakrzepowymi i podnosi ryzyko krwotoków. Z kolei preparaty z tym ziołem mogą także obniżać stężenie cukru we krwi, zatem lepiej nie łączyć ich z preparatami o działaniu przeciwcukrzycowym. Tak jak w przypadku dziurawca, żeń-szeń nie może być stosowany łącznie z lekami o właściwościach antydepresyjnych z powodu ewentualnego wystąpienia zespołu serotoninowego. 

Miłorząb japoński należy również stosować ostrożnie. Podobnie jak żeń-szeń zwiększa działanie antykoagulantów, co może prowadzić do niepotrzebnego krwawienia. Ten gatunek zwiększa także ryzyko wystąpienia działań niepożądanych preparatów zawierających ibuprofen.

Jakich ziół nie wolno łączyć?

Niekiedy poszczególne zioła powodują podobne skutki niepożądane. Ich równoczesne zażywanie może je więc potęgować. Takim przykładowym działaniem może być jednoczesne stosowanie korzenia lukrecji oraz surowców o mocnym działaniu o charakterze przeczyszczającym, czyli na przykład alony albo liścia senesu. Ich wspólnym efektem niepożądanym jest wywołanie utraty jonów potasu. Równoczesne ich przyjmowanie może zatem spowodować hipokaliemię, czyli deficyt potasu w organizmie.

Interakcje między ziołami mogą mieć także korzystne efekty. Wykorzystuje się to przy łączeniu ze sobą wyciągów z poszczególnych roślin w ramach jednego preparatu. Jako przykład można wskazać na połączenie korzeni waleriany oraz szyszek chmielu. Obie działają uspokajająco, dlatego ich kompozycja skutkuje mocniejszym działaniem. Zbliżony skutek daje łączenie ich z liściem melisy bądź zielem passiflory.

Jeśli nie wiemy, jakich ziół nie łączyć ze sobą, to zdecydowanie powinniśmy skontaktować się ze specjalistą, na przykład doświadczonym zielarzem. Dzięki temu będziemy mieć całkowitą pewność, że zażywane przez nas rośliny korzystnie wpływają na organizm. Powiedzmy tej osobie nie tylko o naszych dolegliwościach, ale także o stosowanych lekach, zwłaszcza o tych, które przyjmujemy na stałe, na przykład na nadciśnienie czy cukrzycę.

Jeżeli szukasz sprawdzonego sklepu zielarskiego, w którym personel ma wieloletnie doświadczenie i wiedzę, to koniecznie zajrzyj na stronę https://mojazielarnia.pl/24-ziola-i-herbatki-owocowe.